Sesję narzeczeńską Julity i Michała robiliśmy 2 tygodnie przed ich ślubem i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że ze zdjęć miały powstać podziękowania dla gości. Czasu mało, ale z drugiej strony świetna współpraca, doskonałe światło sprawiły, że obróbka na „ASAP” była przyjemnością :) Zobaczcie!