Lubię wspominać fajne śluby, zwłaszcza takie na których czuje się bardziej jako gość a nie fotograf. Fajnie jest poczuć przyjazną atmosferę i czasami ciężko odmówić kiedy zapraszają do toastu ;) Ale niestety dobry fotoreportaż musi być zrobiony w pełnym skupieniu. Serdecznie zachęcam do obejrzenia zdjęć.