Ada i Damian
(Baśniowa)

W pięknym miejscu, bez stresu, w gronie przyjaznych ludzi - taki właśnie był ten ślub...


Daria i Patryk
(Santorini Tawerna Grecka)

Śluby cywilne i małe przyjęcia mają swój urok - dzieje się dużo w krótkim czasie...
Bardzo lubię takie tempo, bo praktycznie na każdym zdjęciu "łapię" emocje.
Wisienką na torcie tego dnia było przyjęcie w greckiej restauracji, co wywołało dodatkowy uśmiech na mojej twarzy z powodu wakacji jakie spędziłem kilka tygodni wcześniej na wyspie Kos (: Zapraszam.


Ania i Michał
(Osada Młynarska)

Cześć po przerwie! Ci, którzy mnie znają wiedzą, że kocham kolor, dynamikę, poczucie humoru i zdjęcia które nie ulegają modzie. Reportaż, który chciałbym Wam pokazać jest właśnie takim idealnym, gdzie zagrało wszystko co jest mi bliskie. Dla urodzonego fotoreportera taki ślub to poniekąd spełnienie własnej ideologii fotograficznej - gdzie jesteśmy na właściwym miejscu we właściwym czasie. Poniżej około 200 zdjęć z ogromnej całości. Miłego oglądania.


Ola i Konrad
(Osada Augustów)

Cześć! Kiedy pomyślę o tym, jak szokującym dla nas fotografów był rok 2020, a zwłaszcza marzec, w którym premier ogłosił lockdown byłem przekonany, że każdy ślub będzie odwołany. Większą stratą nie były wbrew pozorom pieniądze, a atmosfera wesela, ludzie, uśmiechy, życzenia oraz "branżowe dylematy z cyklu 35 czy 50 mm?" ;) Telefony, wiadomości, wszechobecny zamęt... na szczęście w okresie wakacyjnym zniesiono pewne ograniczenia i udało się poczuć ten "przyjemny stresik" jaki towarzyszy w dniu ślubu. Oto jedno z takich przyjęć weselnych – z ograniczeniami, ale ostatecznie fajne jak zawsze!
Przy okazji obejrzyjcie teledysk ślubny Aleksandry & Konrada, który przygotowała ekipa z FrameFilm. Dzięki za przyjemną współpracę (:


Karolina i Michał
(Nad jeziorem)

Wiosna (: Serdecznie zachęcam do obejrzenia zdjęć.


Chrzest Święty Jasia i... ślub
(Restauracja Eliksir)

Czasami mam przyjemność fotografować jednocześnie dwa ważne wydarzenia, np. Chrzest Święty i ślub.
Dzisiaj na blogu Ania, Jarek i Janek (: Zapraszam.


Marta i Grzegorz
(Hotel Trylogia)

Lubię wspominać fajne śluby, zwłaszcza takie na których czuje się bardziej jako gość a nie fotograf. Fajnie jest poczuć przyjazną atmosferę i czasami ciężko odmówić kiedy zapraszają do toastu ;) Ale niestety dobry fotoreportaż musi być zrobiony w pełnym skupieniu. Serdecznie zachęcam do obejrzenia zdjęć.